Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby podkreślił, że Stany Zjednoczone przekazały od września ub.r. Rosji kilka ostrzeżeń dotyczących potencjalnych zamachów terrorystycznych. Określił przy tym rosyjskie oskarżenia pod adresem USA mianem nonsensu i propagandy i porównał przedstawicieli Kremla do „sprzedawców gnoju”.
Podczas czwartkowego briefingu online Kirby ostro skrytykował „propagandę płynącą z Kremla” obwiniającą USA i Ukrainę o zamach w Krasnogorsku, twierdząc, że jedynym odpowiedzialnym jest „Państwo Islamskie”, a USA aktywnie starały się zapobiec zamachowi.
– To przypomina mi o tym, co zwykł mówić mój wujek. Miał małe gospodarstwo i hodował bydło w miejscu niedaleko Ocali na Florydzie. On zwykł mawiać, że najlepsi sprzedawcy gnoju często trzymają próbki w swoich ustach. Rosyjscy oficjele wydają się dobrymi sprzedawcami gnoju – powiedział.
Kirby poinformował, że USA przekazały Rosji ostrzeżenie o nadchodzącym zamachu na piśmie 7 marca o godzinie 11.15 czasu moskiewskiego, „poprzez ustalone kanały, które były wielokrotnie wcześniej wykorzystywane”. Dzisia The New York Times pisał, że było to nawet 6 marca.
Dodał przy tym – czego USA dotąd nie ujawniały – że ostrzeżenie to było „jednym z wielu, które rząd Stanów Zjednoczonych przekazał Rosji od września 2023 r. o różnych zagrożeniach”.
Podkreślił też, że marcowe ostrzeżenie poprawnie opisało naturę planowanego ataku, choć zaznaczył, że publiczny alert ambasady USA dzień później mógł wpłynąć na plany terrorystów i zmianę terminu ataku.
MaH/belsat.eu wg PAP