Gruzińskie władze powracają z ustawą o „zagranicznych agentach”. Rok temu wywołała ona masowe protesty


Rządząca Gruzją partia Gruzińskie Marzenie planuje ponownie przedłożyć parlamentowi projekt ustawy o „zagranicznych agentach”. Podobna inicjatywa była już omawiana rok temu i wywołała masowe protesty w stolicy Tbilisi w marcu 2023 roku.

gruzja protesty agent zagraniczny
Protesty przeciwko ustawie o tzw. agentach zagranicznych w marcu 2023 roku. Tbilisi, Gruzja.
Zdj: RIA Nowosti

– Większość parlamentarna, po konsultacjach z Radą Polityczną partii, zdecydowała o ponownym wprowadzeniu do parlamentu ustawy o przejrzystości zagranicznych wpływów – poinformował sekretarz wykonawczy Gruzińskiego Marzenia Mamuka Mdinaradze.

Według niego organizacje pozarządowe są aktywnie zaangażowane w „działalność antypaństwową”. Jako przykład wymienił „szerzenie pseudoliberalnej ideologii”, „propagandę LGBT” czy „kampanie przeciwko Gruzińskiej Cerkwi Prawosławnej”.

Wyjaśnił, że 90 procent finansowania sektora pozarządowego jest „nieprzejrzyste”. Przypomniał, że partia rządząca wielokrotnie oświadczała, że jest niezadowolona z pracy organizacji działających na podstawie „zachodnich dotacji”.

Foto
Armatka wodna i gaz łzawiący. Jak wyglądała stolica Gruzji podczas wtorkowych protestów
2023.03.08 17:13

Mdinaradze zauważył, że ustawa ma zostać niebawem poddana pod głosowanie. Wyraził nadzieję, że zostanie przyjęta we wszystkich trzech czytaniach, zanim deputowani udadzą się na wakacje.

Według polityka Gruzińskiego Marzenia tekst zaktualizowanego projektu ustawy ulegnie tylko jednej zmianie. Zamiast sformułowania „zagraniczny agent”, które zostało użyte w wersji przedstawionej rok temu, w dokumencie pojawi się pojęcie „organizacji realizującej interesy obcych sił”.

Wywiad
Gruzja – kraj wielkich paradoksów
2023.03.18 14:08

Poprzednia wersja projektu ustawy o tzw. zagranicznych agentach była omawiana w Gruzji w marcu 2023 roku i doprowadziła do wielotysięcznych protestów na ulicach Tbilisi. Inicjatywa partii rządzącej pomyślnie przeszła pierwsze czytanie, ale została odrzucona w drugim czytaniu pod presją opinii publicznej.

Wiadomości
Władze Gruzji wycofują się z ustawy o „zagranicznych agentach”
2023.03.09 09:21

Gruzińska partia rządząca promuje również ustawę zakazującą „propagandy LGBT”. Ustawa ta jest również wzorowana na podobnym prawie obowiązującym w Rosji.

gruzja tbilisi protesty agent zagraniczny ustawa parlament
Proeuroatlantyckie i antyrosyjskie hasła: „Jesteśmy Europą”, „RoZZja to kraj terrorystyczny”. Tbilisi, Gruzja. 24 listopada 2023 roku.
Zdj: Leon Pińczak / Biełsat

Zdaniem gruzińskiego politologa Geły Wasadze, próbując zakazać „propagandy LGBT”, partia rządząca próbuje zmienić sytuację przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi, „trzymając opozycję na dystans”.

– Jeśli opozycja nie zagłosuje za przyjęciem tej ustawy, to Gruzińskie Marzenie powie: „Patrzcie, oni popierają propagandę miłości między osobami tej samej płci i kazirodztwa, opowiadając i promując to wśród nieletnich”. A jeśli się zgodzą, to: „To nie tylko my jesteśmy przeciwko propagandzie LGBT, ale także opozycja”. To przedwyborcze zagrywki – wyjaśnił ekspert na antenie Biełsatu.

Jesienią 2023 roku gruziński parlament przyjął poprawki do projektu ustawy „O zgromadzeniach i demonstracjach”. Nazywana przez opozycję „rosyjską ustawą nr 2” ustawa zakazuje instalowania „tymczasowych konstrukcji” w pobliżu budynków rządowych. Stąd też jej druga nazwa – „ustawa namiotowa”.

Wiadomości
Gruzja zaostrza przepisy dotyczące organizowania zgromadzeń
2023.10.06 18:21

Dlaczego Gruzini protestowali?

Ustawa przedłożona w 2023 roku naśladowała obowiązujące prawo w Rosji. Projekt zmian prawnych nakładał obowiązek rejestracji w charakterze „zagranicznych agentów” na wszystkie organizacje, które czerpały z zagranicy ponad 20 proc. finansowania.

Wiadomości
Gruzja. Protesty w Tbilisi przeciwko „zbezczeszczeniu” ikony ze Stalinem
2024.01.14 09:23

W opinii wielu obserwatorów ustawa ograniczyłaby wolność mediów i zadałaby cios społeczeństwu obywatelskiemu, a jej uchwalenie oznaczałoby autorytarny zwrot w polityce władz w Tbilisi. Krytycy ustawy określali ją jako „rosyjską”, argumentując, że jej przepisy przypominają prawo przyjęte w 2012 roku w Rosji (potem jeszcze zaostrzane) i wykorzystywane tam do represjonowania środowisk opozycyjnych i niezależnych. Wyrażali też pogląd, że ustawa znacząco utrudni lub wręcz uniemożliwi zbliżenie Gruzji z Unią Europejską.

Raport
Gruzja przed wyborami. Nasz raport
2024.02.10 15:00

Wiktor Wołkow/ vot-tak.tv, lp/ belsat.eu

Aktualności