Minister Spraw Zagranicznych przyjął Plan współpracy rozwojowej w 2024 roku w oparciu o opinię członków Rady Programowej Współpracy Rozwojowej. Zgodnie z dokumentem, w tym roku planowane jest przeznaczenie 40 mln zł na finansowanie kanału telewizyjnego Biełsat. Dokument został opublikowany wieczorem 7 marca.
W komentarzu dla Biełsatu dyrektor kanału Agnieszka Romaszewska-Guzy zaznaczyła, że to wszystkie dostępne informacje dotyczące dalszego finansowania tego medium. Jednocześnie to właśnie w podobnych dokumentach przez 17 lat istnienia Biełsatu były zapisywane środki przeznaczone na jego działalność.
– Nie mam żadnych innych informacji w tej sprawie, ponieważ nikt nie rozmawiał z nami konkretnie i nie przekazał nam żadnych informacji do tej pory – podkreśliła dyrektor kanału.
Według niej, jeśli są to jedyne środki, które zostaną przeznaczone na Biełsat w tym roku, “oznaczałoby to gwałtowne zmniejszenie budżetu o prawie połowę, co jest bardzo niebezpieczne, ponieważ każda instytucja ma takie rzeczy jak koszty stałe”. Na przykład są to koszty sprzętu, które nie zmniejszą się nawet w wyniku zmniejszenia liczby pracowników.
– To oznacza, że serwis może zatrudniać 15 dziennikarzy, albo 7 dziennikarzy, ale nie zmniejszy to kosztów utrzymania samego serwisu – powiedziała Agnieszka Romaszewska-Guzy.
Dyrektor Biełsatu nie wyklucza, że dla rosyjskojęzycznej redakcji może zostać wydzielone osobne źródło finansowania, ale nie wiadomo, na jakiej podstawie i z jakich źródeł mogłoby to nastąpić.
– W każdym razie nikt do tej pory nic nie powiedział, więc jestem bardzo zaniepokojona. Mam nadzieję, że nie doprowadzi to po prostu do likwidacji Biełsatu – powiedziała dyrektor.
Agnieszka Romaszewska-Guzy zwróciła uwagę, że w okresie istnienia Biełsatu państwo polskie – zarówno Ministerstwo Spraw Zagranicznych, jak i Telewizja Polska – przeznaczyło na jego działalność ponad pół miliarda złotych. Jej zdaniem “są to bardzo znaczące kwoty i nie należy ich marnować”.
Dyrektor szczególnie podkreśliła, że Biełsat to “nie tylko malutkie medium zorientowane na Białoruś”. Jego niezwykle ważnym elementem jest również rosyjskojęzyczna redakcja.
– To medium generalnie skierowane na Wschód. Taki konglomerat białorusko- i rosyjskojęzycznych elementów powstał między innymi dlatego, że traktujemy region jako całość. Ten region jest połączony, a jego części wzajemnie na siebie wpływają. I uważam, że na to wszystko powinien być odpowiednik w postaci telewizji – podkreśliła Agnieszka Romaszewska-Guzy.
Zauważyła, że dużą część odbiorców Biełsatu stanowią mieszkańcy Ukrainy, gdyż znaczna ich część, mimo wojny, nadal konsumuje informacje w języku rosyjskim. I to się raczej nie zmieni w najbliższych latach, uważa dyrektor.
– Jesteśmy więc też pewną odpowiedzią na problemy ukraińskie. Mamy też propozycję dla tych ludzi. Jednocześnie mamy ofertę dla tych Rosjan, którzy są zainteresowani pokonaniem reżimu Putina. I to jest bardzo ważne, że te media są tworzone przez dziennikarzy białoruskich, rosyjskich i ukraińskich dla tych odbiorców, dla tych adresatów – powiedziała Agnieszka Romaszewska-Guzy.
Dodała, że Biełsat to nie tylko telewizja, ale platforma multimedialna w różnych językach, która nadaje na Wschód. Istnieje synergia między wszystkimi wersjami językowymi, redakcjami i zasobami Biełsatu, m.in. dlatego, że “w tej chwili jest to jeden region nie tylko geograficznie, ale i politycznie”. Ta synergia powinna zostać zachowana, nawet jeśli planowane jest, na przykład, utworzenie dwóch oddzielnych kanałów telewizyjnych – białorusko- i rosyjskojęzycznego.
– Głównym rdzeniem tej wielojęzycznej platformy multimedialnej jest część białoruska, ale nie jest to jej jedyna część. I ta platforma jest silna właśnie dzięki swojej wielokolorowości – podkreśliła dyrektor.
- Biełsat, pierwszy niezależny kanał telewizyjny na Białorusi, rozpoczął nadawanie 10 grudnia 2007 roku, w Światowy Dzień Praw Człowieka. Projekt był przygotowywany przez Telewizję Polską pod kierownictwem Agnieszki Romaszewskiej-Guzy od czerwca 2006 roku. Kanał istnieje jako jednostka strukturalna Telewizji Polskiej.
- Formalnie utworzenie Biełsatu było wynikiem porozumienia podpisanego w 2007 roku pomiędzy polskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych a Telewizją Polską. Umowa zakładała długoterminową współpracę i finansowanie kanału Belsat TV.
- Obecnie Biełsat to platforma multimedialna, na którą składa się białoruska telewizja i rosyjskojęzyczny kanał Vot Tak, a także 13 kanałów na YouTube, portale internetowe w 4 językach (białoruski, rosyjski, polski, angielski) i szereg profili w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram czy X (dawny Twitter).
pp/belsat.eu
