Cały cywilizowany świat powinien zaangażować się w zakończenie wojny w Ukrainie sprawiedliwym pokojem, tę tragedię trzeba przerwać – oświadczyła prezydent Słowacji Zuzana Čaputova, składając dziś wizytę w Kijowie.
– Tę tragedię należy przerwać. Cały cywilizowany świat powinien się do tego przyłączyć. Do przyjęcia jest jedynie sprawiedliwy pokój. Bardzo cenimy waszą odwagę i niezłomność. Bronicie nie tylko swojego państwa, ale i zasad, na których opiera się nasze bezpieczeństwo – powiedziała po rozmowach z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.
Wideo: prezydent Słowacji Zuzana Čaputova w Kijowie
Zuzana Čaputova kończy urzędowanie w połowie czerwca. Jest to jej trzecia wizyta w Kijowie od maja 2022 roku.
Podczas spotkania z Zełenskim poruszono m.in. sytuację na froncie i bilateralną współpracę obronną – przekazało Biuro Prezydenta Ukrainy.
Zełenski podziękował Čaputovej za jej zaangażowanie w sprawie Ukrainy.
– Doceniamy to, że dzięki współpracy stosunki między naszymi krajami są wypełnione treścią jak nigdy po 1991 roku. Jest to przede wszystkim współpraca obronna i współpraca polityczna, w tym na szczeblu UE – podkreślił.
Prezydent Ukrainy podziękował słowackim aktywistom i przeciwnikom polityki premiera Słowacji Roberta Fico, którzy w końcu kwietnia z własnej inicjatywy zebrali ok. 4 mln euro na pociski dla Ukrainy – napisała po wspólnej konferencji prasowej agencja Interfax-Ukraina.
Zełenski ostrzegł jednocześnie Słowaków, że porozumienie z Rosją, którego zwolennikiem jest Fico, jest niemożliwe.
– Przed 2014 rokiem wielu Ukraińców, szczególnie na wschodzie mówiło, że należy szukać dróg porozumienia z naszym sąsiadem, Rosją. A potem, po zajęciu ich domów, po rozpoczęciu inwazji, ginęły ich dzieci, bo atakując na wschodzie Rosja niszczyła wszystko. Była okupacja, egzekucje i gwałty – uprzedził.
Życzył sceptycznym wobec Putina Słowakom, aby „nigdy nie ujrzeli tego, co zobaczyli Ukraińcy”.
– Żeby wojna nie przyszła na ich terytorium. Bo jeśli Rosja dojdzie do granicy z wami, to chcecie tego czy nie, będą do was przylatywały rakiety. (…) Dlatego niektórzy szczególnie sceptyczni powinni zrozumieć, że ich dzieci chodzą dziś do szkoły. A to o wiele lepiej, niż ich dzieci zamiast do szkoły miałyby chodzić do (schronu) do piwnicy – oświadczył ukraiński prezydent.
lp/ belsat.eu wg PAP