Obywatelkę Ukrainy na Białorusi skazano na 9 lat pozbawienia wolności. Za rzekome „szpiegostwo”

Sąd Obwodowy w Homlu skazał obywatelkę Ukrainy Natalię Zacharenkę na 9 lat pozbawienia wolności – poinformowało Radio Swaboda, powołując się na własne źródła. Wolontariuszka, pomagająca rodakom w powrocie na Ukrainę, zaginęła na Białorusi latem 2023 roku. 15 lutego okazało się, że jest sądzona za „szpiegostwo”.

Natalia Zacharenko była sądzona z artykułu 358 („Szpiegostwo”) Kodeksu Karnego Białorusi. Sąd skazał kobietę na 9 lat pozbawienia wolności i skonfiskował jej mikrobus.

Wraz z Ukrainką przed sądem stanęła jej przyjaciółka Łarysa Krupa, Białorusinka z Mozyrza. Została ukarana grzywną w wysokości 4000 rubli białoruskich (ok. 5 tys. zł) za „niezgłoszenie przestępstwa”.

Proces Ukrainki, mieszkanki Czernihowa Natalii Zacharenki i jej białoruskiej przyjaciółki rozpoczął się 15 lutego w Homlu. Okoliczności postawienia zarzutów nie są znane, podobnie jak szczegóły procesu – odbywał się on za zamkniętymi drzwiami.

Po pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę Natalia regularnie podróżowała z Czernihowa do Mozyrza przez Polskę. Przewoziła ludzi, ich rzeczy i zwierzęta. Białorusini i Ukraińcy chętnie korzystali z jej usług, ponieważ granice zostały zamknięte w lutym 2022 roku.

Na początku lipca 2023 roku Natalia ponownie wyjechała na Białoruś i zaginęła. Później okazało się, że została zatrzymana i przebywa w areszcie śledczym.

Gleb Nierżyn, lp/ belsat.eu