Ukraina przeniosła produkcję broni dalekiego zasięgu z kraju w następstwie rosyjskich ataków
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety ABC, że Ukraina przeniosła część produkcji rakiet dalekiego zasięgu poza swoje terytorium. Przyznał, że Rosja zaatakowała jeden z zakładów produkcyjnych, po czym Kijów został zmuszony do przeniesienia fabryki.
– Jest to program zamknięty i nikt nie może ujawniać, w jakim jest stanie. Mogę powiedzieć, że niestety Rosja dotarła do miejsca, w którym te pociski są montowane. Teraz przenieśliśmy pewną część produkcji poza nasz kraj – powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, odpowiadając na pytanie dziennikarzy dotyczące ukraińskich rakiet dalekiego zasięgu.
W tym samym wywiadzie Ołeksij Daniłow powiedział, że ukraińska armia nie zamierza wykorzystywać amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu ATACMS do uderzeń na terytorium Rosji. Według niego broń ta „będzie wykorzystywana wyłącznie do obrony naszego terytorium”.
– Nie użyjemy jej na terytorium Rosji, mamy umowy z naszymi partnerami – powiedział Daniłow.
Polityk dodał, że w celu obrony Ukrainy wojna powinna zostać przeniesiona na terytorium Rosji.
– Naszym zadaniem jest uderzanie naszą bronią w obiekty wojskowe Federacji Rosyjskiej, z których nasze dzieci są atakowane niemal każdego dnia – oświadczył.
Według niego Ukraina nie zamierza atakować rosyjskiej ludności cywilnej, ale niszczy „wyłącznie obiekty wojskowe”.
Meduza przypomina, że opinia publiczna po raz pierwszy dowiedziała się o ukraińskich rakietach dalekiego zasięgu pod koniec sierpnia po ataku na lotnisko cywilno-wojskowe w Pskowie. Wówczas ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że ukraińska broń trafiła w cel znajdujący się w odległości 700 km. Z kolei Ołeksij Daniłow opublikował na Facebooku wideo z wystrzelenia nieznanej rakiety. Jednocześnie szef Głównego Zarządu Wywiadowczego (HUR) Ministerstwa Obrony Ukrainy, generał Kyryło Budanow, powiedział, że lotnisko w Pskowie zostało zaatakowane przez drony wystrzelone z terytorium Rosji.
Według doniesień amerykańskich mediów w ubiegłym tygodniu władze USA podjęły decyzję o przekazaniu Ukrainie niewielkiej partii pocisków ATACMS. Biały Dom nie ogłosił tego oficjalnie. Według Financial Times prezydent USA Joe Biden przemilczał sprawę przekazania pocisków, aby nie dawać Rosjanom czasu na dostosowanie swojej logistyki. Przedstawiciele Kremlu, komentując dostawę ATACMS i czołgów Abrams, oświadczyli, że nie wpłynie to na przebieg inwazji na Ukrainę.
Na wyposażeniu Sił Zbrojnych Ukrainy znajdują się już pociski manewrujące dalekiego zasięgu Storm Shadow / SCALP-EG produkcji brytyjsko-francuskiej.
lp/ belsat.eu wg Meduza
