Decyzja Fundacji Noblowskiej o rezygnacji z zaproszenia ambasadorów Rosji i Białorusi na ceremonię wręczenia Nagród Nobla to zwycięstwo humanizmu. Tak ocenił rzecznik ukraińskiego MSZ Ołeh Nikołenko.
– Zwycięstwo humanizmu. Fundacja Noblowska odwołała swoją decyzję o zaproszeniu ambasadorów Rosji i Białorusi na ceremonię wręczenia Nagrody Nobla w Sztokholmie. Podziękowania dla wszystkich, którzy domagali się przywrócenia sprawiedliwości — napisał Nikołenko na portalu społecznościowym.
Dodał, że podobna decyzja powinna zapaść także w przypadku ceremonii w stolicy Norwegii, Oslo.
Fundacja Noblowska wycofała się dziś z zamiaru zaproszenia na ceremonię wręczenia Nagrody Nobla ambasadorów Rosji, Białorusi i Iranu. Wcześniej bojkot uroczystości zapowiedzieli m.in. ambasador Ukrainy w Sztokholmie oraz szwedzcy politycy.
W wydanym oświadczeniu Fundacja Noblowska przyznała, że „całkowicie rozumie silne reakcje, które przyćmiły przekonanie, aby z wartościami, jakie reprezentuje Nagroda Nobla dotrzeć do jak najszerszego grona”.
Sprawa była tym bardziej zaskakująca, że reżimy w Mińsku i Moskwie represjonują laureatów Pokojowej Nagrody Nobla. W więzieniu jest białoruski noblista Aleś Białacki, podobnie jak działacze rosyjskiego stowarzyszenia Memoriał.
– Zarząd postanawia zatem powrócić do zeszłorocznego wyjątku — nie zapraszać ambasadorów Rosji, Białorusi i Iranu na ceremonię wręczenia nagród w Sztokholmie — napisano.
Prezes Fundacji Noblowskiej Vidar Helgesen poinformował wczoraj, że zaprosi na uroczystości wręczenia Nagrody Nobla ambasadorów Rosji, Białorusi oraz Iranu, aby pokazać ich przedstawicielom, „jak ważna jest demokracja oraz prawa człowieka”.
Ceremonia wręczenia Nagrody Nobla odbędzie się tradycyjnie w rocznicę śmierci fundatora Alfreda Nobla 10 grudnia w Sztokholmie oraz Oslo (Pokojowa Nagroda Nobla). Tegoroczni laureaci zostaną ogłoszeni na początku października.
MaH/belsat.eu wg PAP