Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow po raz kolejny wywołał oburzenie swoją wypowiedzią. Porównał międzynarodową izolację Rosji w wyniku jej agresji na Ukrainie do zabijania Żydów w Europie podczas Holokaustu – donosi rosyjska redakcja BBC.
Siergiej Ławrow na konferencji prasowej w środę porównał amerykańską pomoc wojskową dla Ukrainy do działań Adolfa Hitlera i Napoleona.
– Tak jak Napoleon zmobilizował praktycznie całą Europę przeciwko Imperium Rosyjskiemu, tak jak Hitler zmobilizował i najechał większość krajów europejskich i rzucił je pod broń przeciwko Związkowi Radzieckiemu, tak teraz USA stworzyły koalicję praktycznie wszystkich Europejczyków, członków NATO i nie tylko, członków UE i prowadzą pośrednią wojnę przeciwko naszemu krajowi poprzez Ukrainę w tym samym celu – ostatecznego rozwiązania „kwestii rosyjskiej” – powiedział rosyjski dyplomata.
Porównał też „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej” do nasilającej się retoryki zachodnich przywódców, że „Rosja musi ponieść strategiczną klęskę”.
Jak przypomina BBC, w latach 1941-1945 niemieccy naziści prowadzili politykę Endlösung der Judenfrage (ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej), która polegała na celowej masowej eksterminacji europejskich Żydów.
Ławrow sprowokował tą wypowiedzią falę gniewnych komentarzy. Władze Izraela oskarżyły rosyjskiego dyplomatę o „bezczeszczenie pamięci o Holokauście”.
– Wszelkie porównania lub zestawienia obecnych wydarzeń z planem Hitlera dotyczącym eksterminacji narodu żydowskiego wypaczają prawdę historyczną, bezczeszczą pamięć o zmarłych i ocalałych i muszą być zdecydowanie potępione – podało MSZ w Jerozolimie.
Europejski Kongres Żydów (EJC) również potępił uwagi Ławrowa i wezwał go do przeprosin.
– Jesteśmy zszokowani i zbulwersowani haniebnym porównaniem dokonanym przez ministra Ławrowa między działaniami koalicji państw demokratycznych a prześladowaniem i wymordowaniem sześciu milionów Żydów przez Hitlera – oświadczył Ariel Muzicant, przewodniczący Europejskiego Kongresu Żydów.
Wczoraj wieczorem wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell również potępił słowa Ławrowa w specjalnym oświadczeniu.
– Ostatnie komentarze rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Ławrowa oskarżające „Zachód” o dążenie do „ostatecznego rozwiązania” dla Rosji są całkowicie niestosowne i pozbawione szacunku oraz depczą pamięć o sześciu milionach Żydów i innych ofiar, które były systematycznie mordowane podczas Holokaustu – napisał Borrell.
Dodał, że nie można znaleźć żadnej analogii między zbrodniami nazistowskich Niemiec a międzynarodową pomocą dla Ukrainy w celu ochrony jej terytorium i ludności przed rosyjską agresją.
Ambasador Niemiec w Izraelu Steffen Seibert nazwał słowa Ławrowa „szokującymi”.
– Lekcja historyczna, którą należy wyciągnąć, jest taka, że zbrodnie wojenne Rosji na Ukrainie nie zostaną ani zapomniane, ani pozostawione bezkarne – powiedział.
Ambasada Francji w Izraelu nazwała uwagi Ławrowa „skandalicznymi i haniebnymi”. „Ostateczna decyzja” pozostawiła niewypowiedzianą bliznę na historii ludzkości – napisała w oświadczeniu placówka dyplomatyczna.
Wcześniej w Waszyngtonie uwagi Ławrowa nazwano „obraźliwymi i absurdalnymi”.
– Nasza pierwsza reakcja była taka – jak on śmie porównywać cokolwiek do Holokaustu! Wszystko, a co dopiero wojnę, którą rozpętali! – skomentował słowa rosyjskiego dyplomaty rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.
To nie pierwszy antysemicki skandal z udziałem Siergieja Ławrowa. W maju ubiegłego roku czołowe izraelskie media i urzędnicy spuścili lawinę krytyki na Ławrowa po jego uwagach o Żydach i Hitlerze.
Zapytany wówczas, jak można oskarżać Ukrainę o nazizm, skoro jej prezydent Wołodymyr Zełenski jest Żydem, rosyjski minister odpowiedział, że Adolf Hitler również był żydowskiego pochodzenia i – co więcej, jego zdaniem – „najbardziej zagorzałymi antysemitami” są „zazwyczaj Żydzi”.
– Mogę się mylić, ale Adolf Hitler też miał żydowską krew. To nie znaczy absolutnie nic. Mądrzy Żydzi mówią, że najbardziej wściekli antysemici to zazwyczaj Żydzi. Jak mówi przysłowie, w każdej rodzinie jest czarna owca – powiedział.
Niecały tydzień po tych słowach kancelaria premiera Izraela podała, że Władimir Putin przeprosił za słowa Ławrowa. Kreml jednak nigdy oficjalnie tego nie potwierdził.
