Jak rosyjska dyplomacja widzi świat? Tłumaczy rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa


Rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie Maria Zacharowa udzieliła wywiadu podległej resortowi obrony telewizji Zvezda. W rozmowie przewijają się znajome dla współczesnej autokratycznej Rosji wątki: , „rosyjski patriotyzm”, „wadliwe demokracje” i oskarżenia Zachodu o „nazizm”.

Rzeczniczka rosyjskiego resortu spraw zagranicznych Maria Zacharowa.
Zdj. council.gov.ru

Maria Zacharowa rozpoczęła swój wywiad od podkreślenia zachodnich planów „rozwalenia Rosji”. Plany te, jej zdaniem, zakładają „rozczłonkowanie i zniszczenie” Rosji jako federacji. Dodała, że „globalny apetyt państw europejskich jest znacznie większy, niż może się wydawać”.

– To atak, który sięga wieków. Po prostu za każdym razem się pojawia. To zachodnia łapa wciąż próbuje nas udusić, a my wciąż stawiamy opór. Cel jest tu znacznie szerszy. Gospodarka jest tylko jej częścią – oświadczyła Zacharowa, odnosząc się do planów Zachodu, by „zniszczyć Rosję”.

Jednocześnie stwierdziła, że Europa „stała się zakładnikiem” Stanów Zjednoczonych. Rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji powiedziała, że Waszyngton „dyktuje swoją wolę” Europie poprzez rozbudowę infrastruktury wojskowej i „instytucji demokratycznych”. Nie sprecyzowała jednak konkretnych mechanizmów, za pomocą których to Stany Zjednoczone „podporządkowują” UE poprzez demokrację.

Wiadomości
Rosjanie uwierzyli Putinowi, że Europa walczyła przeciwko ZSRR. Na czele z Elżbietą II
2023.01.30 19:54

Jej zdaniem „umiłowanie wolności” na Ukrainie stało się „narzędziem w rękach Zachodu”, który wykorzystuje ten czynnik do realizacji swoich celów politycznych. Powołała się przy tym na dokumenty doktrynalne NATO i UE. Z tego wywnioskowała, że wszystkie te organizacje i kraje, które do nich przystąpiły, są „wasalami Waszyngtonu”.

– Zobaczcie, teraz ta, w cudzysłowie, przyszłość pokazała się taka, jaka jest. Cała ta demokracja, która przez wiele lat była budowana na Ukrainie rękami kolektywnego Zachodu, okazuje się wcale nie być demokracją, wcale nie być miłującą wolność. Okazuje się, że jest to banalne narzędzie do dalszego, cytując ich bezpośrednie stwierdzenia, „zadawania nam strategicznej klęski, pozbawiania nas armii i marynarki” – stwierdziła rzeczniczka rosyjskiego MSZ.

Nie mogła też uniknąć tematu „odradzania się ideologii nazistowskiej”. Oczywiście, że odwoływała się do historii.

– Na przykład powojenne pokolenie Niemców traktowało swoją przeszłość z prawdziwą skruchą – przypomniała. – Przeciwnie, obecne pokolenie niemieckich polityków, pozostające pod wpływem USA, promuje reinkarnację nazizmu (sic!) – oświadczyła Zacharowa.

Na zakończenie powiedziała, że rosyjska dyplomacja jest dziś także „pomocą dla naszych obywateli”. Ci obywatele z kolei „stają się częścią polityki zagranicznej poprzez swoje poparcie i patriotyzm”.

Wiadomości
Moskwa zaostrza agresywną retorykę. Ławrow grozi wojną z Zachodem
2023.01.23 13:51

lp/ belsat.eu