Z Grodna zniknął pomnik powstańców styczniowych. Urzędnicy udają, że go nie było


Kapliczka poświęcona powstańcom Konstantego Kalinowskiego stała przed dworcem kolejowym 30 lat, by zniknąć w tym roku. Urzędnicy udają, jakby nigdy go nie było – pisze na Telegramie kanał Spadczyna (pol. Dziedzictwo).

Upamiętnienie powstańców styczniowych przed dworcem kolejowym w Grodnie zastąpiono tablicą poświęconą sowieckim konspiratorom.
Zdj. Hrodna 11:27 / Telagram

Miejsce pamięci uczestników powstania z lat 1863-1864 władze Grodna zastąpiły tablicą poświęconą sowieckim konspiratorom. Taka zamiana oburzyła mieszkańców miasta, którzy zebrali podpisy pod petycją z prośbą o wyjaśnienie, gdzie zniknął pomnik. Mimo groźby represji, podpisały ją 72 osoby.

W petycji czytamy, że miejsce pamięci powstało na podstawie decyzji Miejskiej Rady Deputowanych z 1993 roku. Poświęcone jest stu mieszkańcom Grodna, którzy zamierzali dołączyć do powstania styczniowego. 14 marca 1863 roku spróbowali zdobyć pociąg i pojechać do Porzecza. Jednak w zamieszaniu odłączono lokomotywę od wagonów z większością powstańców – do celu dotarło ich tylko 7 lub 8. Z próbę porwania pociągu carskie władze aresztowały 73 powstańców, z których 25 zesłali na Syberię.

Wiadomości
W Królewcu stanął pomnik Michaiła Murawjowa. „Wieszatiel” utopił we krwi powstanie styczniowe
2023.10.19 19:50

Odpowiadając na petycję zastępczyni przewodniczącego Grodzieńskiego Miejskiego Komitetu Wykonawczego Zoja Kulesza początkowo stwierdziła, że jej urząd nie informacji o tym, by pomnik “był dziełem sztuki dekoracyjno-monumentalnej”. Gdy aktywiści przedstawili na to dowody, Kulesza zmieniła podejście. Stwierdziła, że Komitet Wykonawczy “nie ma informacji o obiekcie wspomnianym w piśmie”. 

Jednak urzędników “wydał” Baranowicki Oddział Kolei Białoruskich, do którego należy dworzec w Grodnie. W odpowiedzi na petycję kolejarze odpowiedzieli, że miejsce pamięci zostało zdemontowane 11 lipca przez pracowników Grodzieńskiego Miejskiego Zakładu Komunalno-Mieszkaniowego, który podlega pod Grodzieński Miejski Komitet Wykonawczy. 

Fotoreportaż
“Żołnierzom-krajanom”. Jak pamięć o powstańcach i bohaterach 1920 r. przetrwała na białorusko-litewskim pograniczu
2020.11.05 17:26

Z kolei to przedsiębiorstwo w odpowiedzi na zapytanie o pomnik stwierdziło, że “nie posiada informacji o obiekcie”, które samo zdemontowało.

Czytelnicy telegramowego kanału Hrodna 11:27 twierdzą, że za usunięciem miejsca pamięci powstańców styczniowych może stać reżimowa aktywistka Wolha Bondarawa. To skandalistka, która walczy z przejawami kultury białoruskiej i polskiej, a przeszłość, teraźniejszość i przyszłość Białorusi widzi przy boku Rosji. Wcześniej występowała ona już przeciwko pomnikowi Łarysy Hienijusz, krzyża upamiętniającego ks. Wincentego Godlewskiego, tablic na grobie polski żołnierzy na Cmentarzu Wojskowym w Grodnie, ikon przedstawiających prawosławnych męczenników zamordowanych przez ZSRR, łacińskiemu zapisowi języka białoruskiego. Jest uważana za osobę, której utożsamiającą wolę reżimu, której władze Grodna nie mogą się przeciwstawić.

Foto
Cichanouskaja w Warszawie. Oddała cześć powstańcom 1863 r. i rozmawiała o uchodźcach z Białorusi
2023.01.24 15:13

Powstanie styczniowe w latach 1863-1863 było zrywem przeciwko Imperium Rosyjskiemu, w którym wzięły udział wszystkie narody Rzeczypospolitej. Po raz pierwszy w czyn powstańczy zaangażowali się także Białorusini, wezwani pod broń przez Wincentego Konstantego Kalinowskiego, przyszłego naczelnika powstania na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego. W związku z antyreżimowym i antyrosyjskim charakterem, wydarzenia te do dziś inspirują białoruską opozycję narodową, w tym walczący w obronie Ukrainy ochotniczy Pułk Kalinowskiego. Eksperci uważają wręcz, że to uroczysty pogrzeb Kalinowskiego i jego powstańców w 2019 roku w Wilnie rozpoczął proces przemian demokratyczno-narodowych na Białorusi.

Reżim Alaksandra Łukaszenki uważa powstanie styczniowe (nazywane na Białorusi powstaniem Kalinowskiego) za antyrosyjskie, a więc wymierzone w głównego sojusznika władz w Mińsku. W związku z tym do 2020 roku pamięć o tym zrywie nie była kultywowana, a pod sfałszowanych wyborach jest ono wręcz wymazywane z białoruskiej historiografii.

Wiadomości
Powstanie styczniowe na Białorusi. Idea aktualna do dziś
2021.02.01 16:45

Aleś Nawaboriski, pj/belsat.eu

Aktualności