Norweskie radary ostrzegają Ukrainę przed nalotami Rosji. Powstaną kolejne takie obiekty


Norweski wywiad ostrzega Ukrainę przed startem rosyjskich bombowców z Półwyspu Kolskiego. Teraz Norwegia wspólnie z USA buduje nową stację satelitarną, która w sposób znaczący ma poprawić obronność NATO.

Norweska wojskowa stacja radarowa w Vardø.
Zdj: Forsvaret.no

150 kilometrów od granicy z Norwegią znajduje się obecnie jedna z najważniejszych baz rosyjskiego lotnictwa, wykorzystywana przeciwko Ukrainie. Norweskie stacje radarowe mają wystarczająco dobry zasięg, aby zobaczyć rosyjskie bombowce startujące z bazy Oleńja na Półwyspie Kolskim. Mogą zaalarmować Ukrainę, gdy rosyjskie bombowce Tupolew Tu-95 startują, by odpalić rakiety w bezpiecznej odległości od Ukrainy. Ukraina ma wówczas trzy godziny na przygotowanie swojej obrony przeciwrakietowej.

Często współpraca ta dotyczy opracowanych w Norwegii systemów obrony powietrznej NASAMS. Z Vadsø i Vardø, miejscowości nad Morzem Barentsa, informacje przekazywane są na Ukrainę, co pozwala Ukraińcom przygotować się na odparcie ataku bombowców z bazy Oleńja.

Rosyjski bombowiec strategiczny Tupolew Tu-95.
Zdj: Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej

NRK jako przykład podaje zdarzenia z tej zimy. Tuż po północy 15 lutego tego roku na Telegramie pojawił się pilny komunikat Ukraińskich Sił Powietrznych: “z bazy Oleńja wystartowały rosyjskie bombowce strategiczne typu Tu-95″. W kilka godzin Ukraińcy musieli przygotować się na naloty. Zaledwie kilka dni wcześniej ukraińskie wydanie internetowej gazety RBC opublikowało nowe zdjęcia satelitarne Olenji. Wykazano tam dużą aktywność, co zinterpretowano jako przygotowania do nowego ataku bombowcami strategicznymi. To samo wydarzyło się 11 kwietnia. Potem nastąpił kolejny zmasowany atak na Ukrainę. Wzięło w nim udział co najmniej siedem bombowców z bazy Oleńja.

Powód, dla którego Rosjanie atakują Ukrainę z Półwyspu Kolskiego, jest jasny: kilka udanych ukraińskich ataków na główną bazę strategicznych rosyjskich sił obrony powietrznej w pobliżu miasta Engels nad Wołgą. Po atakach Rosjanie zdecydowali się przenieść dużą część samolotów do bazy na Półwyspie Kolskim.

Aktualizacja
Ukraińskie drony zaatakowały miasto Engels. Stacjonuje tam lotnictwo strategiczne Rosji
2024.03.20 08:38

Lotnisko Oleńja na południe od Murmańska zostało otwarte w 1957 roku. Stało się sławne, kiedy w 1963 r. wylądował tu kubański przywódca Fidel Castro podczas swojej wizyty w Związku Radzieckim. Zaledwie rok po kryzysie kubańskim. Po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 r. aktywność w bazie gwałtownie spadła. Oleńja służyła przede wszystkim do przechowywania bombowców typu Tu-22M3. Większość z nich nie nadaje się do użytku, ale nadal są porozrzucane po całej bazie.

Raport
Ile rakiet ma Rosja?
2024.04.08 18:32

17 marca fińska gazeta Helsingin Sanomat opublikowała nowe zdjęcia telitarne z Monitorwaru , z których wynika, że ​​liczba samolotów w bazie Oleńja wzrosła do 60.

olenja, bombowce, tupolew, rosja,
Zdjęcia satelitarne wykonane w ostatnich miesiącach pokazują, że liczba bombowców w bazie Oleńja znacznie wzrosła. Fot. Monitorwar / Telegram

Baza jest wykorzystywana, ponieważ rosyjska obrona uważa, że ​​Ukraina nie będzie mogła atakować tak odległych celów. W linii prostej od granicy z Ukrainą do lotniska w Oleńji jest 1750 kilometrów. Ale kiedy Ukraina pokazała, że ​​potrafi atakować cele tak odległe jak Tatarstan, może być kwestią czasu, zanim lotnisko w Oleńji znajdzie się w zasięgu.

Jak zauważa NRK, Rosja jest w pełni świadoma istnienia norweskich stacji wywiadowczych na półwyspie Varanger – to personel wywiadu w Vadsø usłyszał rozmowy Rosjan po zestrzeleniu przez nich koreańskiego samolotu pasażerskiego w 1978 r.

Raport
Bild: Ukraina stawia na drony dalekiego zasięgu, nawet ponad 3 tys. kilometrów
2024.04.05 17:36

Tymczasem na północy Norwegii powstanie kolejna stacja satelitarna wspierająca obronność. Powstanie ona na wyspie na wybrzeżu kraju – Andøya.

– Utworzenie stacji satelitarnej w bazie lotniczej Andøya znacząco wzmocni terytorium Norwegii i NATO – podkreślił minister obrony Norwegii Bjørn Arild Gram.

Stacja będzie zlokalizowana na dalekiej północy wyspy, na której wcześniej stacjonowała norweska flota samolotów obserwacyjnych P-3 Orion. Jest to także lokalizacja nowej bazy arktycznej dronów dalekiego zasięgu. To pierwsza tego typu stacja poza Stanami Zjednoczonymi – informuje norweskie Ministerstwo Obrony.

Nowa stacja ma zapewnić Norwegii i NATO nowy mechanizm wczesnego ostrzegania przed rakietami manewrującymi na północy. Andøya położona jest około 800 km na zachód od Siewieromorska, głównej siedziby rosyjskiej Floty Północnej. Na dalekiej północy wyspy znajduje się także port kosmiczny, wspierający norweskie działania wojskowe. Andøya była również niedawno areną ćwiczeń NATO Nordic Response.

Norwegia baza lotnicza na Andøya NATO usa ukraina radaer stacja radarowa
Wojskowa baza lotnicza na Andøya.
Foto: Forsvaret.no

Rosjanie zdają sobie sprawę również ze strategicznego znaczenia wyspy – ubiegłoroczne śledztwo dziennikarskie telewizji publicznych z Norwegii, Szwecji, Danii i Finlandii ujawniło, że Andøya była celem obserwacji ze strony rosyjskich statków rybackich, które podejrzanie często kręciły się w jej pobliżu w tym samym czasie, gdy odbywały się na niej ćwiczenia wojskowe.

Raport
Dziennikarskie śledztwo: rosyjskie „statki badawcze” przygotowują wielki sabotaż na Morzu Północnym, Bałtyku i innych akwenach
2023.04.19 15:25

ur, pj/belsat.eu wg NRK, The Barents Observer

Aktualności