Rosyjskie kanały TV po raz pierwszy w historii ignorują jubileusz Ałły Pugaczowej. Artystka występuje przeciwko wojnie


W programach rosyjskich kanałów telewizyjnych nie ma ani jednego programu poświęconego największej gwieździe estrady na terenie byłego Związku Radzieckiego. Dziś Ałła Pugaczowa obchodzi swoje 75. urodziny.

pugaczowa kultura rosja wojna na ukraine kreml agent zagraniczny piosenkarka
Ałła Pugaczowa.
Zdj: Anton Nowoderżkin / TASS / Foum

To rzecz niespotykana w rosyjskim show-biznesie. Ostatnia, okrągła 70. rocznica jej urodzin przypadała w roku 2019 i rosyjskie kanały transmitowały świąteczne koncerty piosenkarki, a ona sama występowała w prestiżowej hali widowiskowej Pałac Kremlowski. Wydarzenia były szeroko reklamowane. Tym razem w rosyjskich kanałach telewizyjnych nie ma wzmianki o jakichkolwiek wydarzeniach związanych z jubileuszem artystki. Wcześniej o artystce pamiętano też na Kremlu. Jeszcze w 2014 roku Władimir Putin wręczył jej Order Zasługi dla Ojczyzny IV stopnia. A pięć lat później pogratulował jej 70. urodzin. Teraz, jak widać, ostatecznie wypadła z łask Kremla.

putin ałla pugaczowa rosja
Władimir Putin nagrodził Ałłę Pugaczową Orderem Zasługi dla Ojczyzny IV stopnia. 22 grudnia 2014 r.
Zdj: Aleksiej Nikolski / TASS / Forum

“Proszę o wpisanie mnie na listę agentów zagranicznych mojego ukochanego kraju”

27 marca szef Federalnego Projektu Bezpieczeństwa i Przeciwdziałania Korupcji Witalij Borodin wszczął procedurę uznania Ałły Pugaczowej za zagranicznego agenta. Poinformował o tym na swoim kanale Telegram. Status tzw. zagranicznego agenta wiąże się w Rosji z licznymi obowiązkami sprawozdawczymi i kontrolnymi. Za ich niedopilnowanie grożą kolejne kary, z więzieniem włącznie. W praktyce to narzędzie represji bowiem o tym, czy obowiązki te zostały dopełnione, decydują arbitralnie służby i urzędnicy.

Pugaczowa mieszka głównie za granicą, nie musi więc bezpośrednio obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Jednak status tzw. zagranicznego agenta może skutkować ograniczeniem dostępu do jej twórczości i wypowiedzi na terenie samej Rosji.

Wiadomości
Rosyjska prokuratura żąda uznania Ałły Pugaczowej za tzw. zagranicznego agenta. Razem z mężem krytykują wojnę przeciw Ukrainie
2024.03.29 15:15

Sama Pugaczowa zwróciła się o umieszczenie na liście zagranicznych agentów już we wrześniu 2022 roku, wkrótce po umieszczeniu na niej jej męża Maksima Gałkina. Rosyjski komik, który po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej na Ukrainę wyjechał do Izraela, gdzie publicznie podczas występów wypowiada się przeciwko tej wojnie i krytykuje Kreml. Rosyjskie MSW stwierdziło tymczasem, że Gałkin „prowadził działalność polityczną” i otrzymywał fundusze z Ukrainy.

– Proszę o wpisanie mnie na listę agentów zagranicznych mojego ukochanego kraju, ponieważ solidaryzuję się z moim mężem, człowiekiem uczciwym, przyzwoitym i szczerym, prawdziwym i nieprzekupnym patriotą Rosji, który życzy Ojczyźnie pomyślności, pokoju życia, wolności słowa i położenia kresu śmierci naszych ludzi dla iluzorycznych celów, które czynią nasz kraj wyrzutkiem i utrudniają życie naszym obywatelom – napisała Pugaczowa na sieciach społecznościowych.

„Niech zgrzytają zębami”

Artystka jest znana z ciętego języka. Ostro krytykowała rosyjskie władze, które za jej poglądy obrzucają ją błotem. Wśród nich znajduje się wielu czołowych rosyjskich propagandystów, którzy mają jej za złe, że nie wspiera Moskwy w wojnie z Ukrainą.

Wideo: co robią artyści, którzy po rozpoczęciu wojny uciekli z Rosji

Dostało się np. reżyserowi Nikicie Michałkowi, który stał się propagatorem wojennych idei Kremla. Po jego uwagach, że artyści, którzy opuścili Rosję, zrzekli się zasług na rzecz swojego kraju, Pugaczowa zapytała publicznie „gdzie podział się cudowny (niegdyś) człowiek Nikita Siergiejewicz Michałkow?”.

Propagandysta Władimir Sołowjow na wieść, że została wpuszczona do Rosji, nazwał ją „bydlęciem, szumowinami i śmieciem”.

Wiadomości
Ałła Pugaczowa przyjechała do Rosji. Dlaczego?
2023.11.03 17:51

– Boże mój. Jaka jestem szczęśliwa, że nienawidzą mnie ludzie, których nigdy nie mogłam ścierpieć. Jeżeli bym się im podobała, oznaczałoby to, że śpiewałam i żyłam na marne. Przyczyną jest prosta. Niech zgrzytają zębami: byli chłopami, a stali się niewolnikami – skomentowała napaści pod swoim adresem.

Wiadomości
Pugaczowa do swoich krytyków: jesteście niewolnikami
2022.10.04 15:16

Pugaczowa za życia stała się legendą sowieckiej i rosyjskiej popkultury – swego czasu w ZSRR krążył dowcip, w którym nazywano wieloletniego sowieckiego przywódcę Leonida Breżniewa “działaczem politycznym w epoce Ałły Pugaczowej”. Rosjanie nazywają Pugaczową primadonną. W ciągu ponad czterdziestu lat kariery wydała prawie sześćdziesiąt albumów, które – według różnych źródeł – rozeszły się w liczbie od 75 do 300 mln egzemplarzy.

Sylwetka
Liderem zespołu Piknik, który miał grać w Crocus City Hall, jest kontrowersyjny artysta: pół-Polak pół-Rosjanin
2024.03.26 18:51

jb/ Belsat.eu wg Wiedomosti

Aktualności