Sąd zdecydował o przeniesieniu więźnia politycznego Pawła Winahradawa z kolonii karnej do więzienia na rok. Oznacza to dodatkowe ograniczenie jego wolności.
Poinformowała o tym żona satyryka Swiatłana Winahradawa. Jej mąż z Kolonii Karnej nr 11 w Wołkowysku trafi do Więzienia nr 1 w Grodnie. Do 2020 roku białoruskie sądy umieszczały w więzieniach tylko szczególnie niebezpiecznych przestępców (w tym skazanych na karę śmierci) i recydywistów. Teraz coraz częściej trafiają tam więźniowie polityczni.
Paweł Winahradau prowadził program satyryczny “Hieta ż Winahrad!”, emitowany także przez Telewizję Biełsat. Po raz pierwszy został zatrzymany 5 lipca 2021 roku za żart, by wyjść na protesty 10 maja – dzień po państwowych obchodach Dnia Zwycięstwa. Został wtedy trzykrotnie skazany na 15 dni aresztu, a przed wyjściem na wolność wszczęto przeciwko niemu sprawę karną o “znieważenie Alaksandra Łukaszenki”.
Ponownie zatrzymano go 22 grudnia 2021 roku – tym razem na podstawie trzech artykułów kodeksu karnego: “rozniecanie nienawiści społecznej” (art. 130 kk), “znieważenie Łukaszenki” (art. 367 kk) i “organizacja działań poważnie naruszających porządek lub aktywny udział w nich” (art. 342 kk). 16 marca 2022 roku został skazany na 5 lat kolonii karnej, a obrońcy praw człowieka uznali go za więźnia politycznego.
Reżim celowo doprowadził do wyniszczenia zdrowia satyryka. 28 lipca 2022 roku został umieszczony w Kolonii Karnej nr 12 w Orszy, gdzie przetrzymywani i leczeni są więźniowie znajdujący się w aktywnej fazie gruźlicy. Trafił tam najpierw do karceru, a następnie do celi wraz z chorymi. Ostatecznie Paweł Winahradau także się zaraził, bardzo schudł i osłabł. Gdy ze względu na brak sił nie mógł podnieść się z pryczy podczas kontroli, za co znów za karę wtrącono go do karceru.
Po odzyskaniu zdrowia, w lutym 2023 został przewieziony do Kolonii Karnej nr 11 w Wołkowysku. Od tego czasu nie było o nim wiadomości.
19 listopada jego żona Wolha Winahradawa poinformowała, że satyryk pół roku spędził w karcerze. Po wyjściu z niego na kolejne dwa miesiące trafił do więziennej celi na terenie kolonii karnej. Oznacza to dla niego brak możliwości poruszania się po terytorium kolonii karnej, co jest formą zaostrzenia kary.
Paweł Winahradau jest jednym z trzynastu współpracowników Telewizji Biełsat skazanych na podstawie politycznie motywowanych wyroków, o których uwolnienie apeluje nasza stacja.
Reżim Łukaszenki przetrzymuje obecnie 1483 więźniów politycznych. Od 2020 roku w politycznych procesach skazał już 4 tysiące osób – wynika z rachunków Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna”.
pj/belsat.eu
